środa, 11 września 2013

KEEP CALM AND WIN THE HUNGER GAMES

HEJ! HEJ! HEJ!
Wiem, że dawno nie pisałyśmy, ale były wakacje i tak jakoś straciłyśmy wenę (chyba), ale już mamy nowe, fajne pomysły.W ostatnią sobotę postanowiłam zrobić sobie nową torbę.Mówię nie wiszą takie puste te torby. Mówię NIE muszę coś z tym zrobić!I wymyśliłam, w sumie na pomysł naprowadziła mnie moja przyjaciółka Basia. Już nie pamiętam jak...heh.No tak ale w sobotę się zawzięłam i zrobiłam. Trwało to 6 godzin bo nie miałam farb akrylowych tylko robiłam to zwykłym pisakiem. Mama była na mnie wkurzona bo miałam się uczyć a robiła torbę no ale trudno. Najgorsze było zrobienie szablonu ale potem poszło jak spłatka, więc jak ktoś ma ochotę na taką torbę to pisać w komentarzach albo na maila:> Następnym razem tą torbę zrobię już farbami bo teraz nie mogę wychodzić z nią na deszcz:> OK trochę się rozpisałam, ale już wstawiam zdjęcia:>Pozdrawiam Marcelina (Ada też was pozdrawia:>)



poniedziałek, 10 czerwca 2013

008. Keep calm and expecto patronum! - torba z zaklęciem z Harry'ego Pottera

Hehe,wreszcie jest, moja torba, którą wszyscy w szkole podziwiali, bo dzisiaj ją ze sobą miałam :DDD No w sumie trochę się przy niej namęczyłam. Najgorsze było sobotnie latanie za farbą akrylową w kolorze czarnym, jakoś nigdzie takiej nie było :<

A poza tym świetnie się bawiłam, robiąc :







AAAA, ona tak strasznie mi się podoba! Poza tym keep calmy spokojnie możemy już na torbach malować. TA torba to jest po prostu hit. Oczywiście można je zamawiać. Cena do ustalenia, zapraszam na maila :) Ustalić możemy także napis, który ma się znaleźć na torbie, bo rozumiem, że nie wszyscy tak jak my kochają Harry'ego Pottera; a powinni :D

007. Torba - kolejna odsłona - Horse Bag

Tym razem torba z wizerunkiem konia i cytatem, który był również na zeszycie ;D



Wygląda na strasznie pogniecioną... bo w zasadzie taka była przed przeprasowaniem :) zdjęcie jest zrobione minutkę po wykonaniu torby, rysunek jak i cytat zrobione markerami do tkanin.
Torba jest własnością Marcelinki, ale już wiadomo, że są na taką chętni (w zasadzie chętne :))
Gdyby komuś marzył się inny obrazek, albo inny napis - jesteśmy otwarte na propozycje. Najlepiej pisać w komentarzach, albo na maila :D

Kochamy robić te torby :3 nasi znajomi mogą teraz liczyć na torbę na urodziny, torbę na imieniny, torbę na święta Bożego Narodzenia, torbę z okazji urodzin Johnny'ego Deppa, które były... wczoraj!!! Z tej okazji życzymy Johnny'emu dużo radości i kolejnych wspaniałych filmów! <3

006. Szorty ombre

 Marcelina miała kiedyś czerwone spodnie.
Później te spodnie zrobiły się trochę bardziej różowe niż czerwone.
Potem jakimś sposobem przedziurawiły się na łydce z tyłu (O.o)
Następnie spodnie trafiły pod nożyczki Marceliny i zrobiły się całkiem krótkie.
Potem zostały poprzecierane.
Na końcu trafiły do czerwonego barwnika.

Teraz wyglądają tak:


Z tyłu:




Moje barwniki jeszcze czekają aż zgromadzę wszystkie ciuchy, które chcę w nich utopić :D Ale te spodenki Marcysi są super ;D Jutro (albo nie jutro) po lekcjach skoczymy do jakiegoś second handu i wyszukamy trochę takich spodni z fajną górą i byle jakim dołem. Nie ma to jak zabawa ze starymi ciuchami :3

005. Wisiorek - kaboszon z różą

Ten wisiorek jest po prostu cudowny. Ale w sklepach wszędzie kosztował ok. 30-40 zł, więc powiedziałam sobie stanowcze NIE dla przepłacania i TAK dla wisiorka handmade. Zawsze chciałam taki mieć - i teraz wreszcie mam :D




Zdjęcie jest masakryczne. W realu wisiorek o wiele bardziej się błyszczy. Łańcuszek nie jest aż taki długi, ale mi właśnie taki odpowiadał.

Jakby co:
dł. zawieszki - ok. 3,5 cm
dł. łańcuszka - tutaj ok. 66 cm, ale mogą być dłuższe lub krótsze

Chętnie zrobimy następne, jeśliby ktoś miał na niego ochotę (omnomnom), cena to byłoby 15 zł, oczywiście do negocjacji - z nami wszystko jest możliwe :)

004. Torba "Johnny Depp is my boyfriend" - kochamy Johnny'ego Depp'a!

Haha, ile my się naszukałyśmy tych toreb w zeszły czwartek! Byłyśmy wszędzie, i nigdzie nie mogłyśmy ich dostać. W końcu jakaś pani z Tesco rozbudziła nasze nadzieje, mówiąc, że owszem, ma takie torby, jasne, płócienne, bez żadnego nadruku. Potem pokazała nam zieloną ekotorbę z rysunkiem Ziemi.
Ale udało się, znalazłyśmy w necie, gdzie można w Bydgoszczy takie torby dostać i następnego dnia, kiedy ja miałam niemiecki, Marcelina przebiegła się do tego miejsca i oto mamy te torby. Jeszcze tego samego dnia zrobiłyśmy dwie takie cuda, każda dla siebie:






Napis jest zrobiony markerem do tkanin, przyprasowany, także w praniu nie schodzi. Torby były już używane, sprawdzają się po prostu wszędzie. Kochamy je <3
Na razie mamy takie dwie, ale to nie koniec. Zwiększamy produkcję ;> Jakby ktoś chciał, cena oczywiście do ustalenia :) Można się z nami kontaktować przez maila, szczegóły w zakładce "Kontakt". :D

003. Zeszyty, zeszyty, wersja 1.0

Nudziło nam się na lekcjach (na polskim i na gerze), więc stworzyłyśmy mini dzieło, które na zdjęciu wyszło o wiele gorzej niż w rzeczywistości. Przede wszystkim, nie miałyśmy żadnych szablonów ani nic. Robiłyśmy wszystko na spontana ("Dawaj! Może ten napis się jednak zmieści w tej linii!"), ale cytat jest przynajmniej dopasowany do obrazka :D



Piękny zeszyt z koniem :D


Gdyby ktoś się jeszcze nie domyślił, to jest zeszyt. A5. Od polskiego, dokładniej :) Pierwotnie nie był czarny, pomalowałyśmy go niezmywalnym markerem, a konik i napis machnęłyśmy srebrnym pisakiem. W realu wygląda po prostu meeegaa. Planujemy zrobić więcej takich w najbliższej przyszłości, nie tylko z koniem :) Wszelkie propozycje i zamówienia mile widziane. Aha, i jakby co, to czarny mazak służący do zamazania okładki idzie w kąt. Jesteśmy na dobrej drodze do kupienia kilku porządnych zeszytów z czarnymi okładkami. Ktoś tutaj też lubi konie? ; >